Pierwsza randka to radosne wydarzenie dla każdej kobiety. Dziewczyna może na to czekać, czekać, może przygotowywać się do spotkania. Treść Zapomina imię kłamliwy Rozmowy o miłości Uzależnienie od gadżetów Kiedy jest z facetem, kiedy się komunikują, młoda dama już wyobraża sobie, jak rozwinie się romans, jak będzie wyglądał związek w przyszłości. Ale nie powinna się
Anelique23 napisał(a):Hej!Nie za bardzo mam z kim o tym pogadać, dlatego postanowiłam zapytać Was super faceta, ja 23 lata, on 26lat (wysoki, przystojny inteligentny, wygadany). Po pierwszej randce napisał do mnie bardzo szybko, mówił jak to świetnie się bawił i chętnie spotkałby się drugi raz, do drugiej randki rozmawialiśmy na facebooku codziennie przez 2-3h. Druga randka też była bardzo udana... A teraz nie ma czasu na nic, bo praca, bo studia, bo wyjazd, bo coś komuś obiecał, jak ja nie napiszę to cisza i po 3 dni. Jak juz rozmawiamy to jest świetnie, możemy pisać o wszystkim, ale sam rozmowy nie zaczyna, chociaż robił to wcześniej. Na spotkanie też nie bardzo ma ochotę bo jest zajęty. Ja rozumiem, że każdy ma własne życie... Ale no bez przesady :/ Powinnam dać sobie spokój, stracił zasinteresowanie?Może nie tyle stracił zainteresowanie Tobą,co faktycznie jest bardzo zajęty. A tak nawiasem mówiąc poznałaś tego faceta dobrze? wiesz,że to samotny gość? bo coś mi się nie chce wierzyć,że mając 26 lat w dodatku ... wysoki, przystojny inteligentny, wygadany może być samotny , to mógłby być powód dla którego przestał się odzywać. Ja będąc na Twoim miejscu nie narzucałabym mu się,jeśli sam do Ciebie się nie odezwie,będzie oznaczało,że kogoś ma,a z Tobą tylko spotkał się i na tym koniec. Facetom nie należy zbytnio ufać,mówią jedno,a rzeczywistość jest całkiem inna.
Zostałem poproszony przez czytelniczkę (BB) o napisanie postu na temat etykiety dla kobiet na pierwszej randce z facetem. Temat jest, wbrew pozorom, trudny. O ile z grubsza wiadomo (pisałem już o tym w przeszłości), jakich zasad powinien przestrzegać facet, to kobiecie w zasadzie wolno wszystko.
199 030 387 131 Internauci dzielą się powodami, dla których zdecydowali się nie kontynuować nowej znajomości już po pierwszej randce. Warto spojrzeć, może uda się wyciągnąć z tego jakąś lekcję dla siebie...#1. Podczas pierwszej randki zatrzymaliśmy się na zakupy w Walmarcie. Gdy wychodziliśmy, został zatrzymany za próbę kradzieży. Powiedzmy po prostu, że drugiej randki nie było. #2. Pewnego razu użyłam wydumanej wymówki, żeby nie iść z kimś na drugą randkę. Prawdziwym powodem było to, że uznał moją miłość do Harry'ego Pottera za dziecinną. #3. Raz z nim poszłam na randkę. Cztery razy odsyłał swój talerz z powrotem do kuchni! Wtedy właśnie zdecydowałam, że nie będzie drugiej randki. Nie będę gotowała dla takiego faceta. #4. Byłem dzisiaj na randce z dziewczyną, która nawrzeszczała na kelnerkę z powodu "złej obsługi" (była bardzo zajęta). Nieważne, że była ostrą laską, drugiej randki nie będzie. #5. Pewnego razu byłam na randce z facetem, który nie robił nic innego poza pouczaniem mnie, jakie to wysokie oczekiwania mają kobiety. Drugiej randki nie było. #6. Maniery: byłam na pierwszej randce z mężczyzną, który nie otworzył mi drzwi, gdy wchodziliśmy do restauracji, ani nie zdjął nakrycia głowy podczas jedzenia posiłku. Druga randka - nie dla niego... #7. Byłem kiedyś na randce z dziewczyną, która powiedziała: "W ogóle nie rozumiem, dlaczego Johnny Cash jest sławny." Drugiej randki już nie było. #8. Pewien facet, z którym byłam na pierwszej randce, przyniósł ze sobą pistolet "na wypadek, gdyby coś miało pójść nie tak".Drugiej randki nie będzie. #9. Byłam na randce z facetem, który pochwalił się, że jego dwie poprzednie dziewczyny zaszły z nim w ciążę. Nie muszę chyba dodawać, że nie będzie drugiej randki!!! #10. Byłam na randce z facetem, który przyprowadził swoich rodziców jako przyzwoitki. Nie było drugiej randki. Mam 23 lata. #11. Właśnie wróciłem z pierwszej randki. Dziewczyna cały czas powtarzała: "mój były mąż to, mój były mąż tamto". Drugiej randki to z tego nie będzie. #12. Randka trwała zaledwie pół godziny, a on już nazwał mnie swoją dziewczyną i powiedział, że mnie kocha. Nie było drugiej randki. #13. Na pierwszej randce zaprosiłem dziewczynę ba bilard. Skopała dupę mi tyle. Nie było drugiej randki. Nie byłem w stanie. #14. Byłam na randce z facetem, który dłubał w nosie i próbował mnie zważyć. Nie poszłam z nim na drugą randkę. #15. Przez całą randkę nawijała o swoich kotach. Jestem pewien, że nie będzie drugiej randki. Może była zdenerwowana. Oglądany: 199030x | Komentarzy: 131 | Okejek: 387 osób Zobacz też Najpotworniejsze ostatnio Naj… oglądane Ulubione Komentowane Najnowsze artykuły Jak to drzewiej bywało Nie daj się ponieść własnej fantazji. Nie snuj opowieści o swoich przygodach. Nie wymyślaj nieprawdziwych historii. Pamiętaj, że „podkolorowanie” rzeczywistości i tak wyjdzie na jaw podczas spotkania. Wtedy zaś druga osoba może mieć do Ciebie uzasadnione pretensje, jeżeli wcześniej przedstawiałeś się w innym świetle.
Jeśli popełnisz któryś z tych błędów, to prawdopodobnie nie doczekasz się drugiej randki. Pierwsza randka to zawsze emocjonujące wydarzenie. Ludzie się denerwują, bo nie wiedzą czego się spodziewać. Tym bardziej, że na pewno będą (dyskretnie lub nie) oceniani nie tylko pod kątem swojego wyglądu, ale także zachowania. Mężczyzna może popełnić całą masę gaf, które szybko skreślą go w oczach kobiety. Co więcej, w jednym przypadku może nawet pogrzebać swoje szanse jeszcze przed samym spotkaniem. Oto 15 rzeczy, których każdy facet nigdy nie powinien robić na pierwszej randce. 1. Restauracja Wybór restauracji na obiad lub kolację nie powinien być trudnym zadaniem. Kobiety lubią oglądać pewne asertywne zachowania i wiedzieć, że ktoś potrafi podjąć decyzję. To bez wątpienia zrobi wrażenie. Jeśli nie wykażesz się w tym, to start będziesz miał bardzo średni. 2. Spóźnianie się To zrozumiałe, że czasami zdarzają się sytuacje, że możesz spóźnić się. Ale ponad 20 minut jest już nie do przyjęcia. Jeśli nie szanujesz czyjegoś czasu, to czego oczekujesz? Kobieta nigdy nie powinna czekać. 3. Flirt z kelnerką To być może zasada numer jeden i działa w obie strony. Jeśli jesteś na randce z dziewczyną, nie flirtuj z kelnerką. Możesz skupić się na jednej osobie przez kilka godzin, nie powinno to być takie trudne. 4. Pisanie na komórce To jest po prostu niegrzeczne. Korzystaj z telefonu, aby pokazać jej zdjęcie lub zespół, który lubisz. Ale nie odpowiadaj na żadne smsy lub wiadomości na messengerze przy stole. 5. Mainsplaining Mężczyźni po prostu uwielbiają tłumaczyć coś, co kobiety doskonale wiedzą. Jest to mocno protekcjonalne zachowanie. Po raz pierwszy użyła go Rebecca Solnit w artykule „Men Explain Things To Me” z 2008 roku. W swoim eseju opisała sytuację, która miała miejsce na imprezie. Starszy mężczyzna w trakcie rozmowy zaczął jej tłumaczyć istotę problemu opisaną w… jej własnej książce i naciskał, by ją przeczytała. Kiedy przyjaciel próbował zwrócić uwagę na pomyłkę, mężczyzna nie przerwał absurdalnej dyskusji. 6. Podawanie ręki Przytul się z dziewczyną. To nie jest spotkanie biznesowe. Próbujesz sprawdzić, czy pójdziesz z tą osobą do łóżka. Nie musisz być tak sztywny, oficjalny. Uściśnięcie dłoni sprawia, że randka zaczyna się niezręcznie i trudno będzie to skierować gdzie indziej. Zobacz także: 7. Brak higieny Włóż trochę wysiłku w to, jak zaprezentujesz się na randce. Czyli dobrze jest, gdy pachniesz ładnie, przy czym twój zapach nie powinien być zbyt inwazyjny. Ponadto nie zakładaj klapek na pierwszą randkę, chyba, że spotkanie ma miejsce na plaży. 8. Przesadzanie z wyglądem Tu w drugą stronę. Chociaż dobrze jest wyglądać jak najlepiej na randce, lepiej nie przesadzać. Czyli nie wyglądaj jak facet, który spędził więcej czasu na przygotowaniach niż kobieta. Ogranicz żel do włosów do akceptowalnego poziomu. 9. Ocenianie kogoś po wyglądzie Istnieje różnica między komplementami, a oceną wyglądu. Czyli nie rzucaj tekstów w rodzaju „żadna dziewczyna z Tindera nie ma z tobą szans” czy coś w podobny deseń. To kolejna oczywistość, ale ludziom przychodzą różne pomysły do głowy. Lepiej, by kobieta nie pomyślała, że oceniasz ją według jakiejś dziwacznej listy. 10. Wspominanie o swojej eks Pierwsza randka to zdecydowanie nie jest ani czas, ani miejsce, by poruszyć kwestię przeszłych związków. Kobietę nie interesują rzeczy, które sprawiły, że twoje poprzednie relacje zakończyły się rozstaniem. Wolałaby dowiedzieć się więcej o tobie. 11. Rachunek Jeśli kobieta naprawdę nalega na to, by zapłacić za siebie lub za ciebie, to pozwól jej na to. Ale nie powinieneś tego zakładać, stąd to ty zaproponuj uregulowanie rachunku. 12. Narzekanie na ceny Ciężko sobie wyobrazić taką sytuację, ale oczywiście trzeba o niej wspomnieć, by uchronić kogoś przed takim faux pas. Jest zdecydowanie w złym guście poruszanie kwestii pieniędzy na pierwszej rance. Nie chcesz wyjść na skąpca. 13. Ogólne narzekanie Po prostu staraj się nie narzekać. Jeśli już, to zostaw to na później, ale w delikatniejszej formie. Kobieta nie chce słyszeć na pierwszej randce, że twoja praca jest do niczego, przyjaciele/współlokatorzy nie są fajni, czy ogólnie życie nie daje ci tego, czego byś chciał. 14. Przechwalanie się Nie opowiadaj ciągle o sobie w tonie, jakbyś zdobył Mount Everest. Nie przechwalaj się kogo znasz lub na co wydajesz pieniądze. W ten sposób pokażesz, że jesteś egoistą, liczysz się tylko ty. 15. Zbyt mocne staranie się Możesz być napalony i jest to jak najbardziej wskazane. Sęk w tym, żeby nie pokazywać tego kobiecie. Pierwsze randki wypadają różnie – możesz pójść do łóżka z nią tej samej nocy, albo będziesz potrzebował kolejnych spotkań. Nie spiesz się, nie bądź desperatem – kobieta może mieć swoje tempo, dostosuj się do niego.
12 rzeczy, których będzie Ci najbardziej brakować po zerwaniu z facetem. Rozstania nigdy nie są łatwe. Poza partnerem tracisz bowiem coś jeszcze…. 02.12.2014. Redakcja. lato rozstanie z chłopakiem rozstanie z partnerem rozstanie po latach. Zgoda. Twój były facet nie był ideałem. Robił awantury bez powodu, imprezował do rana
Inne wątki na temat: randka · facet · Dla Ciebie na Pomimo tego, że nasze odczucia są zupełnie inne i jak najbardziej pozytywne. Trudno wcześniej ustalić grafik spotkania i godzinę jego zakończenia. Liczymy na. Szykuje się pierwsze spotkanie z osobą, która Ci się podoba? Co do kobiet społeczeństwo stosuje inne zasady − mężczyzna z każdą kolejną. Da się Kosmetyki do stylizacji włosów. Panowie,bardzo mi miło : Nie mam w zwyczaju szastać danymi osobowymi, ale zostawię tutaj "bezpieczny" adres mailowy : pannajoanna. inne facetem a randki spotkania z randki kobiety z afryki inne facetem a randki spotkania z Bez względu na to, co będziemy robić, chodzi o ciekawość drugiej osoby, ciepło i czułe gesty. Na dachu wieżowca stoliki ustawić. Czy będzie DRUGA randka? jak to sprawdzić ? Udana randka według faceta - Zdrowie "Pierwsze 'kocham cię' usłyszałam po 20 minutach"
Czerwona sukienka czy inny portal randkowy, zarówno jedno jak naprawdę mocno zasad moralnych i pasek i krawacie. Druga randka potrafi ubrać na pierwszą randkę, że na randkę, która wpadła ci się pod hasłami. Czy wybierasz się na wieczorne wyjścia, letnie spacery. Najlepiej ubrać dla faceta, teatru, w kolorze jak się z Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2018-03-03 19:43:56 bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Temat: Druga randka z dziewczynąWitam, piszę z pewną dziewczyna już od ponad miesiąca, spotkałem się z nią pierwszy raz w zeszła niedzielę, było ok rozmowa fajnie się toczyła, bardzo mi się podoba i zaprosiłem ja na kolejne spotkanie. Zgodziła się z dużą chęcią. Mamy w planie kino w przyszły tym tygodniu jest Dzień Kobiet i tutaj mam pytanie: czy może zaprosić ja gdzieś na miasto i kupić np kwiaty ? Czy to jeszcze za wcześnie tną taki ruch żeby jej nie wystarczyć?Co o tym myślicie? 2 Odpowiedź przez Bland44 2018-03-03 19:48:22 Bland44 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-01-19 Posty: 2,236 Odp: Druga randka z dziewczynąDzień Kobiet to nie Walentynki. Moim zdaniem będzie jej miło, że zauważysz, że jest kobietą. Zresztą kwiatka możesz kupić również innym paniom, które znasz. 3 Odpowiedź przez Monoceros 2018-03-03 19:48:46 Ostatnio edytowany przez Monoceros (2018-03-03 19:49:10) Monoceros Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-03-13 Posty: 3,146 Wiek: XXX Odp: Druga randka z dziewczyną Myślę, że raczej nie jest za wcześnie, ale znów - trochę wróżenie z fusów. Jaka jest ta dziewczyna? Co lubi? Dla jednej kobiety będzie za szybko, a dla innej w sam raz. Jak dla mnie jak najbardziej na miejscu jest taki gest. If you can be anything, be kind. 4 Odpowiedź przez ósemka 2018-03-03 19:54:41 ósemka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 2,359 Odp: Druga randka z dziewczynąPrzecież to nie walentynki, kwiaty w dniu kobiet w zasadzie możesz dać każdej się nie obrazi ani nie wystraszy 5 Odpowiedź przez bes92 2018-03-03 20:08:43 bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczynąOki, to zaproponuje jej spotkanie na mieście kupie kwiatki, tylko pytanie jeszcze jakie te kwiatki... Czy jedna symboliczną róże czy jakiś bukiet? 6 Odpowiedź przez zwyczajny gość 2018-03-03 20:17:33 zwyczajny gość Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-12-01 Posty: 1,755 Odp: Druga randka z dziewczynąŻaden bukiet Tulipanek ......tu chodzi o gest. Pamiętaj duzy prezent krępuje i zobowiązuje......mały kwiatek, drobiazg jest wyrazem sympatii. 7 Odpowiedź przez Rerka 2018-03-03 20:35:16 Rerka Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-07-17 Posty: 79 Odp: Druga randka z dziewczynąNie przesadzaj z kwiatkami i prezentami. To ty masz się liczyć, fajnie spędzony czas i emocje, a nie jakaś tam "dzień". Rację ma osoba pisząca, że tulipanek będzie lepszy niż bukiet. Bukiety zostaw na dalszy etap rozwoju znajomości i szczególne okazje. Jeśli jednak wasze spotkanie na kino ma się odbyć np. 9 marca, to nie ma sensu przekładać spotkania, tylko po to, aby świętować ten 8. 8 Odpowiedź przez bes92 2018-03-03 20:44:12 bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczynąKino planowałem w sobotę tj 10 marca... Czy tego 10 marca nie będzie za późno żeby jej wręczyć ten kwiatek? Czy lepiej zaproponować spotkanie tego 8 marca ale oprócz tego w sobotę kino? 9 Odpowiedź przez ósemka 2018-03-03 21:06:23 ósemka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 2,359 Odp: Druga randka z dziewczynąUmów się na mieście 8 - daj jej tego kwiatka, 10 idź do kina. Jak dasz jej kwiatki 10 to zamiast trzymać Cię za rękę, będzie trzymać kwiatki 10 Odpowiedź przez bes92 2018-03-03 21:42:27 Ostatnio edytowany przez bes92 (2018-03-03 21:43:07) bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczynąMiałem właśnie pytać o tą rzecz, czy wypada na drugiej/trzeciej randce np podczas oglądania filmu w kinie załapać dziewczynę za rękę czy to za wcześnie? Nie chce jej jej zniechęcić ani speszyć... 11 Odpowiedź przez zmartwiony86 2018-03-03 21:43:31 zmartwiony86 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-18 Posty: 904 Odp: Druga randka z dziewczynąA tak w ogóle to skoro sobie przypadliście do gustu to czemu spotkania co dwa tygodnie? 12 Odpowiedź przez zwyczajny gość 2018-03-03 21:57:27 zwyczajny gość Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-12-01 Posty: 1,755 Odp: Druga randka z dziewczyną bes92 napisał/a:Miałem właśnie pytać o tą rzecz, czy wypada na drugiej/trzeciej randce np podczas oglądania filmu w kinie załapać dziewczynę za rękę czy to za wcześnie? Nie chce jej jej zniechęcić ani speszyć...Jak pójdziesz na horror i się wystraszysz......to oczywiście 13 Odpowiedź przez bes92 2018-03-03 22:10:09 Ostatnio edytowany przez bes92 (2018-03-03 22:15:42) bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczynąW tygodniu nie bardzo jest czas bo studia i praca... Teraz właśnie w tygodniu będzie spotkanie i w sobotęCo dwa tygodnie? Nie mówiłem że są co dwa tyg, było dopiero jedno spotkanie ale piszemy ze sobą już ponad miesiąc 14 Odpowiedź przez Rerka 2018-03-03 22:11:32 Rerka Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-07-17 Posty: 79 Odp: Druga randka z dziewczynąNie chcesz jej zniechęcić ani speszyć. Problem jest taki, że jedna się porządnie speszy, a inna się zniechęci brakiem dotyku 15 Odpowiedź przez bes92 2018-03-03 22:20:03 bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczyną Rerka napisał/a:Nie chcesz jej zniechęcić ani speszyć. Problem jest taki, że jedna się porządnie speszy, a inna się zniechęci brakiem dotyku To zależy od kobiety... Pytanie czy ryzykować i zrobić ten krok czy lepiej jeszcze poczekać i zachowywać się jak kumple... 16 Odpowiedź przez ósemka 2018-03-03 22:29:13 ósemka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 2,359 Odp: Druga randka z dziewczynąA chcesz mieć dziewczynę czy kumpla? Zachowuj się naturalnie, chcesz ją potrzymać za rękę to zrób to, co za problem. 17 Odpowiedź przez bes92 2018-03-04 12:02:27 bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczynąA czy jedna róża zamiast tulipan t z będzie ok czy to za dużo?Czy może same życzenia przez SMS wystarcza a spotkanie w sobotę? 18 Odpowiedź przez ósemka 2018-03-04 13:22:21 ósemka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 2,359 Odp: Druga randka z dziewczynąCo Ty tak się czaisz i kombinujesz? Jeśli masz możliwość się z nią spotkać 8, to się spotkaj, daj jej różę, czy tulipana - w zasadzie gest się liczy. Jeśli chcesz ją zdobyć - nie bój się jej stracić. 19 Odpowiedź przez feniks35 2018-03-04 13:23:58 feniks35 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-06 Posty: 4,145 Odp: Druga randka z dziewczyną bes92 napisał/a:A czy jedna róża zamiast tulipan t z będzie ok czy to za dużo?Czy może same życzenia przez SMS wystarcza a spotkanie w sobotę?Troche niesamodzielny jestes skoro do takich prostych spraw potrzebujesz instrukcji obslugi. No ale ok...Ja bym tego 8 marca wyslala milego smsa na Dzien Kobiet a na spotkanie 10tego nabyla jakis drobiazg i powiedzala ze to z okazji 8 marca. Moze przy okazji wreczania tego drobiazgu uda sie skrasc lub dostac malego buziaka w policzek Roza lub tulipanek bylyby bardzo w guscie ale skoro idziecie do kina a potem pewnie na jakies jedzenie to moze byc troche niewygodnie taszczyc ze soba wszedzie kwiatka tak wiec przemysl jakis inny drobiazg, male czekoladki lub ładny kubeczek? Nic zobowiazujacego ani z duzym rozmachem. Na takie gesty jest zdecydowanie za wczesnie i dziewczyna moze sie poczuc niezrecznie. Niech to bedzie poprostu wyraz Twojej sympati i tego ze dostrzegasz w niej kobiete, fajna kobietke:) 20 Odpowiedź przez Rerka 2018-03-04 17:03:16 Rerka Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-07-17 Posty: 79 Odp: Druga randka z dziewczyną feniks35 napisał/a:Roza lub tulipanek bylyby bardzo w guscie ale skoro idziecie do kina a potem pewnie na jakies jedzenie to moze byc troche niewygodnie taszczyc ze soba wszedzie kwiatka tak wiec przemysl jakis inny drobiazgO,o, mnie zawsze trochę irytowało to przechadzanie się z kwiatkiem przez następne kilka godzin Często nie ma gdzie odłożyć, trzeba uważać by się nie połamał, do torebki za długi itp. w kinie też nie ma gdzie kwiatka trzymać. Niby można na kolanach, ale to taka dodatkowa mini pułapek w tym świecie randkowania A autor powinien i tak zrobić to, co czuje i na co ma ochotę, jedynie uważając by się nie podlizywać i nie osaczać drugiej osoby. 21 Odpowiedź przez GabrielaKlym 2018-03-04 22:11:17 GabrielaKlym Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-16 Posty: 1,001 Odp: Druga randka z dziewczyną Daj jej jednego kwiatka, będzie jej miło. gdykochamy 22 Odpowiedź przez bes92 2018-03-08 10:54:20 bes92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-06 Posty: 44 Odp: Druga randka z dziewczynąMyślicie że prezent typu czekoladki dla dziewczyny w sobotę przy wizycie do kina będzie w porządku na Dzień Kobiet ? Nie będzie za późno ? Życzenia wysłałem dzisiaj smsem 23 Odpowiedź przez evalougo 2018-03-08 11:12:00 evalougo Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-12-03 Posty: 1,106 Wiek: Jeszcze nie trzydziestka ;) Odp: Druga randka z dziewczyną A jakie ma znaczenie, czy późno, kiedy dziewczyna najpewniej ucieszy z tych czekoladek? Na tym właśnie polega problem z rajem. Nic tak nie przyciąga złego.,,Na końcu tęczy'' 24 Odpowiedź przez feniks35 2018-03-08 11:18:34 feniks35 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-06 Posty: 4,145 Odp: Druga randka z dziewczyną bes92 napisał/a:Myślicie że prezent typu czekoladki dla dziewczyny w sobotę przy wizycie do kina będzie w porządku na Dzień Kobiet ? Nie będzie za późno ? Życzenia wysłałem dzisiaj smsemBedzie ok. Liczy sie miły gest a o zyczeniach przeciez pamietales w terminie. Nie szalej tak z ta etykieta co kiedy wypada i czy w czas dane/ zrobione bo to wyglada mocno nienaturalnie. Troche wiecej wiary w siebie i w to co Ci intuicja podpowiada. To nie negocjacje z glowa panstwa tylko randki z normalna (jak zakladam) dziewczyna. 25 Odpowiedź przez Leśny_owoc 2018-03-08 17:57:08 Leśny_owoc Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-16 Posty: 1,466 Odp: Druga randka z dziewczyną feniks35 napisał/a:bes92 napisał/a:Myślicie że prezent typu czekoladki dla dziewczyny w sobotę przy wizycie do kina będzie w porządku na Dzień Kobiet ? Nie będzie za późno ? Życzenia wysłałem dzisiaj smsemBedzie ok. Liczy sie miły gest a o zyczeniach przeciez pamietales w terminie. Nie szalej tak z ta etykieta co kiedy wypada i czy w czas dane/ zrobione bo to wyglada mocno nienaturalnie. Troche wiecej wiary w siebie i w to co Ci intuicja podpowiada. To nie negocjacje z glowa panstwa tylko randki z normalna (jak zakladam) Więcej warte są prezenty dawane z własnej woli kiedy tego się chce, niż aspektów kulturowych . Wtedy są prawdziwe i szczere. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Randka z facetem z pracy? Przez Gość Maryska000, Sierpień 13, 2006 w Życie uczuciowe. Polecane posty. Gość Maryska000 Gość Maryska000 Goście; Napisano Sierpień 13, 2006.
Kobiety są coraz bardziej odważne, chętniej korzystają z aplikacji randkowych i spotykają się niezobowiązująco z mężczyznami. Dziewczyny tak samo, jak faceci mają swoje fizyczne potrzeby, które ciężko spełniać nie mając partnera. Nasuwa się pytanie: Czy powinnam pójść z nim do łóżka? Pierwsza, druga czy może trzecia randka to odpowiedni czas na współżycie?Kobiety, tak samo, jak mężczyźni mają swoje potrzeby seksualne i pragną je spełniać. Wiele z was się zastanawia, kiedy wypada już się przespać z facetem. Często mężczyzna jest tak pociągający, że ma się ochotę od razu przełamać z nim wszelkie lody, ale, jak zgodnie twierdzą specjaliści, nie tędy droga do randkaJeżeli szukasz faceta tylko do spełniania swoich potrzeb seksualnych, miłosne uniesienia na pierwszym spotkaniu nie będą wcale niczym złym. Pamiętaj tylko, że taki szybki numerek na pierwszej randce może nie spełnić twoich oczekiwań, ponieważ nie znasz za bardzo swojego seksualnego partnera. Nie wiesz, jakie są jego oczekiwania, co lubi, co go podnieca. Po kilku wspólnie spędzonych chwilach on także nie będzie wiedział jak dobrze cię zadowolić. Wszyscy wiemy, że podczas stosunku nie chodzi tylko o fizyczność, ale o więź, której nie da się nawiązać tak szybko. W oczach faceta dziewczyna, która idzie z nim do łóżka na pierwszej randce nie jest potencjalnym materiałem na żonę, ani nawet dziewczynę. Nie można oczywiście generalizować, bo zdarzają się i długoletnie związki, które zaczęły się od miłosnych randkaOptymalnym momentem na przekroczenie z facetem progu sypialni jest trzecia randka. Po dwóch poprzednich spotkaniach będziesz wiedzieć, czy jest między wami chemia, która jest niezbędna do udanych miłosnych uniesień. Po tym czasie będziecie się już trochę znać, więc będziecie mniej skrępowani sobą podczas stosunku, jak i po nim. Jeżeli nie interesują cię jednorazowe historie i szukasz nie tylko zabawy, a również związku trzecia randka sprawdzi się doskonale. Facet zobaczy w tobie coś więcej niż obiekt seksualny. W jego oczach będziesz sprawiać wrażenie ceniącej, szanującej się dziewczyny, jednak też wyluzowanej. Mężczyźni nie lubią spiętych, pruderyjnych ZDJĘCIA: żeby przed randką być wyluzowana. Nie nastawiaj się na nic z się i przygotuj do randki. Zrób coś co sprawia ci przyjemność – weź długą kąpiel, posłuchaj ulubionej muzyki albo zdrzemnij się. Przed samą randką lepiej nie eksperymentować z ciuchami, makijażem lub podczas pierwszej randki jest kuszące, ale warto się wstrzymać. Po tak krótkim czasie nie znasz partnera na tyle, żeby wiedzieć czego się spodziewać. Kto wie, może jego fajny wygląd nie współgra z jego umiejętnościami w łóżku? randka to dobry moment na wasz pierwszy stosunek. Po wcześniejszych spotkaniach poznacie się lepiej i będziecie czuć się razem bardziej komfortowo. względu an to czy pójdziesz z kimś do łóżka na pierwszej randce czy na trzeciej najważniejsze jest to, żebyś sama tego chciała. Nikt nie może cie do tego nakłaniać. ZOBACZ TEŻ:„Wiem co to znaczy seks za pieniądze”. Magda Gessler ujawniła swoje romanseFerie w domu. Co robić z dzieckiem? PodpowiadamyHoroskop chiński 2019. Co cię czeka w Nowym Roku?Filmy na walentynki. Romantyczne filmy na wieczór we dwojeźródło:
To jest taki poradnik, że po pierwszej randce, na której jeden spodoba się drugiemu, powinni sobie „Jak z facet z facetem” wręczyć – i druga randka dopiero po pokwitowaniu, że się lekturę zaliczyło. Bo miłość miłością, megaerekcja na widok drugiego – megaerekcją, ale jednak samym sercem i pałką się długo nie pociągnie.
Na czym polega sztuka flirtowania? Masz już dość życia jako singielka i marzysz o tym jedynym i wyjątkowym, z którym zbudujesz silną i trwałą relację? A może uwielbiasz flirtować i fascynuje Cię poznawanie nowych ludzi? Bez względu na to, jakim jesteś typem osobowości, speed dating okaże się wyborem trafionym w dziesiątkę. Minusy: brak. Plusy: mnóstwo! Chyba każdej z nas trafiła się w życiu nudna randka, dłużąca się w nieskończoność, kompletnie nietrafiona, taka, że miałyśmy ochotę schować się bądź uciec. Natomiast szybkie randki dają Ci możliwość poznania wielu, interesujących ludzi w trakcie jednego spotkania. Na rozmowę z każdym mężczyzną masz dosłownie kilka minut, a pierwsze chwile są zawsze decydujące, być może od razu poczujecie do siebie mięte i umówicie się na kolejną, dłuższą randkę. Gdy nie ma chemii, nie musisz się martwić, za parę chwil usiądzie obok Ciebie kolejny kandydat i być może on okaże się tym rycerzem na białym koniu. Szybkie randki to niepowtarzalna zabawa, możliwość poznania wielu interesujących ludzi, gorący flirt i być może... szansa na prawdziwą miłość. Jak flirtować? 14 przydatnych wskazówek Jak podczas randki zdobyć serce wymarzonego mężczyzny? Flirtowaniem! Nie martw się, jeżeli jest to dla Ciebie czarna magia, mamy dobrą wiadomość - flirtowanie to wiedza i sztuka, której można się nauczyć. Pierwszym krokiem do zdobycia umiejętności zmysłowego flirtowania jest z pewnością nabieranie doświadczenia. Każda kolejna randka dostarcza nam większej wprawy. Speed dating to nie tylko perspektywa znalezienia miłości, a również możliwość ćwiczenia swoich umiejętności flirtowania z różnymi typami osobowości, nabywanie nowych doświadczeń, a przy tym rewelacyjna rozrywka. Przygotowaliśmy również dla Ciebie poradnik, składający się z najlepszych porad jak flirtować z mężczyzną. Przeczytaj koniecznie i wprowadź te złote zasady w swoje życie. Uśmiechaj się To naprawdę działa! Uśmiechaj się często, od ucha do ucha, śmiej się całą sobą, niech razem z ustami śmieją się Twoje ciało i oczy. Badania dowiodły, że uśmiech sprawia, że jesteś w oczach mężczyzn bardziej atrakcyjna, sprawiasz wrażenie pewnej siebie, radosnej i promiennej. A obok takiej takiej kobiety żaden facet nie przejdzie obojętnie. Bądź sobą Przede wszystkim nie graj nikogo oraz nie udawaj osoby, którą nie jesteś. Spróbuj zdobyć się na pokazanie Twojego prawdziwego Ja, tego co w Tobie, w środku drzemie. Nie bój się otworzyć przed mężczyzną, a on na pewno to doceni. Bądź szczera i prawdziwa, ponieważ jest to Twój największy atut. Pokochaj siebie Marzysz o miłości, jednak sama siebie nie potrafisz zaakceptować? Przeszkadzają Ci Twoje wady, ale umówmy się! Każda z nas je ma. Nie ma kobiet idealnych, każda ma niedoskonałości oraz kompleksy wynikające ze swojego wyglądu fizycznego bądź charakteru. Musisz postarać się pokochać siebie oraz zaakceptować wszystkie swoje słabe punkty. Nie pozwól, aby wzięły one górę nad Twoim życiem. Po pierwsze skup się na swoich zaletach, uczyń z nich siłę. Naucz się eksponować swoje atuty i pokochaj je, pokaż jaką jesteś wartościową i niepowtarzalną osobą. Kobieta, która zna swoją wartość w oczach innych jest równie atrakcyjna. Pamiętaj o tym, ponieważ gdy nie będziesz dostrzegała swoich wad, inni również ich nie dostrzegą. Ubierz się atrakcyjnie Włóż na siebie zmysłowe ubranie, które doda Ci pewności siebie, takie w którym czujesz się szczególnie atrakcyjnie i pociągająco, ale pamiętaj, aby było dla Ciebie wygodne i dawało poczucie komfortu. Badania wykazały, że kobiety w czerwieni są bardziej atrakcyjne dla mężczyzn. Przeczytaj więcej w naszym artykule "Jak ubrać się na randkę?" Bądź subtelna Nie bądź zbyt nachalna. Zdobądź się na lekką tajemniczość, bądź kobieca, delikatna. Subtelność doda Ci klasy i elegancji. Praw komplementy Mężczyźni są łasi na komplementy, uwielbiają gdy kobiety dostrzegają ich atuty, mówią miłe słówka. Komplementami możesz zmiękczyć serce faceta, ale nie mów ich za dużo! Musisz uważać, by mężczyzna nie obrósł w piórka. Wszystko z umiarem. Daj się zdobywać To prawda, mężczyźni uwielbiają zdobywać, to jest ich żywioł. Nawet jeżeli facet jest nieziemsko przystojny, bardzo Ci się podoba i masz ochotę rzucić się na niego - nie rób tego! Daj mu szansę na wykazanie się, na zdobywanie Twojego serca. Jednak pamiętaj, aby nie grać niedostępnej, nikt nie lubi zimnych, nieprzystępnych księżniczek. Śmiej się z jego żartów Nawet z tych mało śmiesznych - dzięki temu pokażesz swoje zainteresowanie, a gdy tego nie zrobisz urazisz męską dumę. Poza tym radosny śmiech na randce zmniejsza dystans pomiędzy dwojgiem ludzi. Utrzymuj kontakt wzrokowy Nigdy nie uciekaj wzrokiem. Patrz mu prosto w oczy. Gdy chcesz poderwać mężczyznę, pokazać swoje zainteresowanie jego osobą, przytrzymaj swój wzrok dłuższą chwilę. Sprawi to, że będziesz zalotna i zmysłowa. Pamiętaj o dotyku Delikatne muśnięcie ciała, nieprzypadkowy oraz niemal niedostrzegalny dotyk to coś bardzo pociągającego i podniecającego w szczególności w pierwszych etapach nowej znajomości. Zawsze możesz strzepać niewidoczny pyłek z jego koszuli, patrząc mu głęboko w oczy - a on na pewno się w nich rozpłynie. Gdy jesteście w restauracji i siedzicie przy stoliku możesz delikatnie dotknąć swoją stopą jego nogi, bądź pewna, że on oszaleje! Staraj się go poznać Nie mów tylko i wyłącznie o sobie. Wykaż zainteresowanie mężczyzną, w szczególności gdy jesteś na szybkich randkach, pytaj o jego zamiłowania, o pracę, hobby, a może dzięki temu znajdziecie wspólny język oraz pasję, która Was łączy. Wykorzystaj mowę ciała Nakręcaj swoje kosmyki na palce, a nakręcisz również i mężczyznę! Faceci uwielbiają, gdy kobieta w ich obecności bawi się swoimi włosami, jest to dla nich zaproszenie do dalszego flirtu. Naucz się wykorzystywać mowę ciała, a zobaczysz jak wielki ma ona wpływ na skuteczność flirtowania. Unikaj zakazanych tematów Podczas speed datingu, a również gdy jesteś na pierwszej czy nawet drugiej randce pamiętaj o zakazanych tematach, na które nie wolno Ci rozmawiać, bowiem odpychają one mężczyzn i sprawią, że facet będzie miał ochotę uciec gdzie pieprz rośnie. Nie rozmawiajcie o: Waszym przyszłym ślubie, dzieciach oraz najważniejsze, o swoich byłych! A już na pewno nigdy nie porównuj faceta do swojego eks. Bądź pewna siebie Mężczyźni uwielbiają kobiety tryskające pewnością siebie. Jeżeli jesteś nieśmiałą osobą, dobrym pomysłem będą dla Ciebie szybkie randki, na których wyzbędziesz się braku pewności siebie i staniesz się bardziej śmiała, zdecydowana i asertywna, a przy tym zdobędziesz doświadczenie w sztuce flirtowania! Jeżeli chcesz poznać wymarzonego partnera, wykorzystać rady dobrego flirtu i przeżyć niezapomnianą przygodę, speed dating będzie dla Ciebie rewelacyjną szansą na świetną zabawę i nowe znajomości. Sprawdź aktualne terminy szybkich randek w największych miastach w Polsce lub zapisz się korzystając z formularza umieszczonego poniżej. Daj szansę miłości! Nie wiesz gdzie poznać swoją drugą połówkę? Zapraszamy na speed dating! Wybierz swoje miasto i zapisz się na szybkie randki!
Sama jest w związku ze starszym facetem. Uważa, że jego wiek, doświadczenie, to wartość: „Mężczyzna powinien być starszy od kobiety o co najmniej 10 lat”. Widok (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 18:18 odmawiajcie albo go wystawiajcie! kiedyś jako mloda 23 letnia dziewczyna chodziłam na takie randki i to było zalosne, potem dojrzałam, skonczylam studia, znalazłam prace, stalam się bogata i niezalezna, jak facet na 1 spotkanie proponuje spacer to albo jest totalna sknera albo jest biedny a co zatem idzie nie warto się z nim umawiac, pewnie jest oszustem matrymonialnym zerującym na kobietach albo szuka darmowego seksu, uważajcie kobiety na takich 22 71 ~Maja (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 18:26 spacer kojarzy się z masówką, facet nie inwestuje nic, przychodzi jak stoi i oczekuje,ze kobieta będzie piekna, zadbana, zgrabna, elegancka, super ubrana, umalowana, wyperfrumowana do tego inteligentna a on co wnosi jak jej nawet głupiej kawy nie postawi? dla niej to wieksza strata, jak mnie facet zaprasza na spacer to albo odwolouje w ostatniej chwili albo w ogole nie przychodzę a on głupi czeka skoro nie szanuje mojego czasu to ja nie będę szanować jego 14 50 ~Maja (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 18:29 Jeżeli nie jest przy kasie, to niech nie zaprasza na randkę i tyle. Facet ma mieć klasę, a nie spacery 14-latków uskuteczniać, bo mama nie dała kieszonkowego. Żałosny taki spacerowicz. Ma mieć na kawę, koniec i kropka. 15 43 ~Nieznany (2 lata temu) 18 sierpnia 2019 o 13:51 Typowa lala, która zamiast zakochać się w charakterze, osobowości itp. To szuka frajera, który śmierdzi kasą... Nie pozdrawiam takich pustych lalek. 39 10 ~Aga (1 rok temu) 23 marca 2021 o 16:10 Dlaczego wy nie zakochujecie się w charakterze i osobowości. 11 6 ~Heh (4 miesiące temu) 15 marca 2022 o 10:53 O właśnie :D bo dla nich tylko piękne lale inne się nie liczą. Co tam charakter osobowosc? Którego to obchodzi? Ma być młoda i płodna. 1 0 ~Trolinka (4 miesiące temu) 15 marca 2022 o 11:24 Nie no, bądźmy sprawiedliwe :) Są jeszcze "konkretni" gracze ha ha Ps Bułkę namoczę w mleku (krowie, pełne) i zębów w ogóle dziś nie zakładam. Wypadałyby co chwilę. 0 0 ~anonim (4 miesiące temu) 15 marca 2022 o 17:33 Kto powiedział, że nie? Pewnie osoba bez sensownej osobowości i z charakterem 'baby'. 0 0 ~Men (2 lata temu) 3 września 2019 o 20:28 Maja a czy ciebie ktoś dzies kiedyś zaprosił? Użalasz się na forum bo nic innego nie masz do roboty pewnie masz kompleksy i nikt cie nie chce 16 5 ~anonim (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 19:31 W czym właściwie tkwi twój problem Maju-Mirko? 39 2 ~anonim (3 lata temu) 11 sierpnia 2018 o 11:35 Maja Mirka ma rozdwojenie jaźni. Najpierw niech rozwiąże problemy ze sobą, a potem dopiero doradza innym. 26 1 ~anonim (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 19:51 Nie każdy obraca się w świecie high life'u. Moim idolem jest na przykład Mahatma Gandhi w prostej przepasce biodrowej. Chyba nie zostałby wpuszczony do takich lokali. 8 3 (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 20:07 A wy faceci uważajcie na Mirkę i inne,napuszone coś więcej,trzeba sobie zasłużyć myszeczko - kobieta,to najpoważniejsza inwestycja w najpierw trzeba zbadać,obwąchać,pomacać,popukać - jak przy zakupie pospacerowałbym z dziewczyną,poprzytulałbym nic mi więcej nie trzeba do szczęścia.. 28 5 ~anonim (7 miesięcy temu) 21 grudnia 2021 o 13:24 Ja pospacerowalabym i też zero inicjatywy, żadnych obiadków, spotkam u mnie, tylko u niego, i jasno zakomunikować ze głodna jedtemdupki co myślą że baby są głupie 0 3 ~Heh (4 miesiące temu) 15 marca 2022 o 11:01 Poki facet nie da wam kwiatów kobiety wy nie dajcie mu D :D czemu polskie kobiety aż tak się nie szanujecie? Za granica coś takiego by nie przeszło. Potem polskie buraki ćwikłowe pomiatają kobietami a wy ich psujecie i normalnym kobietom ciężko poznać faceta nie totalnego chama sknerusa mkkwacza 10 zł na kawę szkoda i na kwiaty :D a wymagaja modelki popukać za darmo. zenada 1 1 ~Heh (4 miesiące temu) 15 marca 2022 o 10:58 Kobiety uważajcie na męskich pustaków. Tylko uroda się dla nich liczy a chociaż za to trzeba zapłacić :D także jak chcecie ładne lale musicie zarabiać. Tak żeby to wszystko utrzymać. Żadna nie będzie wam dzieci rodzic sknery chytrusy. boże kawa 10 zł. Jak jemu na kawę szkoda to o dzieciach możecie zapomnieć. Oni będą chcieli darmowej prostytutki. A potem do innej bo każda chce rodzine zakładać z normalnym człowiekiem któremu nie szkoda 10 zł na kawę :D co za wstyd. To już Ukraińcy nie żałują dają bukiety kwiatów i prezenty a tu? Żenada w tej Polsce. Lepszy każdy obcokrajowiec No może nie o arabskiej mentalności ;) 1 1 ~anonim (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 20:30 Lubię chodzić po ulicach, jeść na ulicach, oglądać ludzi i samochody na ulicach, kupować na ulicach, przechodzić przez ulice. Tylko w USA mówią, że to "pedestrian" - pospolite. Mój ideał to indyjski tłum, widowisko na ulicy. Jest tu na forach osoba, która dotrzymała mi kroku w spacerowaniu, więc może opowiedzieć, co w tym jest fajnego. 8 1 ~naiwna (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 22:03 Nie rozumiem co w tym złego? Spacer to neutralny grunt, gdzie można porozmawiać, przyjrzeć się w jaki sposób druga osoba się uśmiecha, jak się zachowuje i ocenić czy jest szansa dla danej relacji czy nie. Pierwsze spotkanie nie zawsze musi oznaczać randkę, może być zwyczajnym spotkaniem. Nie uważam, aby zaproszenie na spacer było jakąkolwiek przesłanką mówiącą o zasobności portfela, choć może wskazywać na pewne cechy osobowości. Ktoś o niskim poczuciu wartości albo sztywniak może chcieć pokazać się od razu z jak najlepszej strony i zaprosi Cię na kolację do najlepszej knajpy, a ktoś kto zna swoją wartość nie będzie musiał nikomu niczego udowadniać i zaprosi cię na luźny spacer. Przecież chodzi o to, żeby się poznać i dać sobie szansę na coś więcej, a na randki przyjdzie czas. 34 1 ~Mirella (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 22:24 A jak tu się poznać idąc, kiedy nawet nie widzisz oczu drugiej osoby. Poza tym kto to widział, żeby szanująca sie kobieta prowadzała się po mieście z obcym facetem. 5 34 ~net. (3 lata temu) 15 sierpnia 2018 o 23:45 A czy trzeba cały czas iść... ? W czym problem, żeby gdzieś przysiąść? W centrach miast mnóstwo jest ławek, ławeczek, miejsc, gdzie spokojnie można posiedzieć, porozmawiać, popatrzeć sobie w oczy, lepiej się poznać... Ja właśnie uważam spacer za najlepszą opcję na pierwsze spotkanie. Można wybrać miejsce bezpieczne, gdzie są inni ludzie, nie rzucają się w oczy kwestie materialne i zasobność portfela (jak przy wyborze jakiejś knajpki, restauracji - to mówi o upodobaniach co do stylu życia i majętności), człowiek skupia się wtedy właśnie na rozmowie, poznaniu drugiej osoby i to jest najważniejsze. 9 1 ~Von beken (3 lata temu) 16 września 2018 o 00:02 Ja pi.......ole co za pustak z tej kobiety .. A co ty chcesz wyjść na ulicę i znać wszystkich??do autobusu kolejki nie wsiadasz? Taksówki? Bo skoro się szanujesz to nie powinnaś jeździć po mieście z innymi. Kanałami żap......alaj bo tam cie z obcym nikt nie zobaczy . 15 4 ~anonim (2 lata temu) 7 września 2019 o 09:49 Mirella masz całkowicie rację, nie marnuj czasu lepiej odrazu zamknąć się z nieznajomym w jego sypialni, tylko taka prośba, nie namawiaj do tego typu spotkań młodych dziewczyn, bo za dużo złego dookoła nas się dzieje 6 1 ~Haen (3 lata temu) 6 kwietnia 2019 o 14:47 Mądre slowa 3 0 (4 lata temu) 22 lipca 2018 o 23:03 Osobiście nie wykluczam spaceru jako randki. Lubię spacery i jeżeli miejsce na ten spacer fajnie dobrany to ja zawsze chętnie. Natomiast przypomina mi się jedna z randek niewypałów;) Moja znajoma postanowiła mnie wyswatać. Umówiłam się z jej znajomym, zimą. Po mojej pracy w Marioli w Batorym. Tam mieliśmy się spotkać i zdecydować co robimy dalej. Ponieważ, moja praca wymagała dress code, to wiadomo. Buty na obcasie, elegancka garsonka. Typowe korpo więc do kolekcji zabierasz laptopa do domu. No i śmigam do tej Marioli, klnąc na połączenie butów i śniegu. Jestem pod kawiarnią i stoi mój amant, który proponuje mi....spacer.... no i okropnie głupio mi się zrobiło, bo pomyślałam, że koleś nie ma kasy na kawę i dlatego nie chce iść. Zupełnie nie przeszkadza mi fakt płacenia za siebie jakby co. Więc mówię głośno, że może jednak kupimy sobie kawę najpierw, posiedzimy, pogadamy, a koleś, że woli spacer. No więc w tych szpilkach, z laptopem na ramieniu, w pizgawicy śmigałam po skwerku w niezręcznej ciszy bo mój amant zbyt wiele nie miał do powiedzenia. Nie muszę mówić, że już nigdy więcej się nie spotkaliśmy? Z moim teraźniejszym partnerem zrobiliśmy sporo kilometrów i dalej robimy i spacery to jedna z naszych ulubionych form spędzania czasu. Nawet się śmieję, że musiał sobie mnie wychodzić;) Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 16 0 ~anonim (4 lata temu) 23 lipca 2018 o 09:32 OK, masz traumę, ale nie chodzisz do specjalisty. To było w końcu lat 80. Ten chłopiec podczas spaceru zaprowadził cię w bardzo ustronne miejsce (manowce, maliny albo w pole). Tam zażądał darmowego seksu. Potem stopniowo stałaś się potworem. Nigdy wcześniej nikomu o tym nie mówiłaś, to twój coming out. Ja dużo czasu przespacerowałem z różnymi polskimi dziewczętami. Lubią razem zwiedzać zabytki albo iść nad morze. Lubią pójść na przedstawienie teatralne w plenerze. Lubią iść na lody. Nawet na zwykły obiadek. Lubią spacerować, musi być jakaś dodatkowa atrakcja. Pogoda raczej letnia. Trzeba dobrze nawijać o Einsteinie. Płacenie - zwykle każdy płacił za siebie, ale wybierałem dziewczyny, które miały wysokie kieszonkowe. Ja też miałem wysokie. Zbałamuciłem w ten sposób trzy dziewczyny. Trzeba być młodym i mieć siłę do chodzenia. Polska jest pełna starych zabytków. To było w latach 90., właściwie często trafialiśmy do jakiejś restauracji czy kawiarenki. I nie przytrafiło mi się nic złego, nikt się na nikogo nie rzucił. Dziewczyny nie powiedzą ci, że jesteś ich kandydatem nr 1, tylko strasznie kręcą: one mają innego narzeczonego, innych znajomych chłopców. W końcu nie wiesz zupełnie, jakie masz szanse. Musisz starać się bardziej. Patrząc z perspektywy czasu: jeśli spędzają z tobą dość dużo czasu, to twoje szanse są bardzo wysokie, choć rzeczywiście one zachowują inne opcje, i rywalizują też między sobą. Nie można ich wykorzystywać ani nadużywać ich zaufania w tym delikatnym wieku. Zwodzić. I trzeba wybrać jedną z nich, inne delikatnie pożegnać. To były dobre spacerowiczki. Może chciały czasem dopasować się do moich zwyczajów. Za bardzo udawały, że tak naprawdę to jestem tylko kolegą i niezbyt je interesuję. Lubiły mi też przygadać w różnych takich prozaicznych sprawach. 3 2 ~Asiek1 (4 lata temu) 23 lipca 2018 o 11:24 Uważam, że spacer to spoko opcja i nie ma nic wspólnego z kasą, czy raczej jak sugerujesz jej brakiem. To neutralny grunt i w moim odczuciu bardziej przyjazny, niż sztywniackie siedzenie w restauracji. Szczególnie jeśli ktoś jest mniej rozmowny albo nieśmiały, to poruszając się po okolicy zawsze wpadnie jakiś temat do rozmów. A w kawiarni to bym nie chciała tak z obcym w milczeniu siedzieć i patrzeć mu w oczy. Najlepszą opcją byłby spacer plus potem jak pyknie, to kawka i ciacho. 10 1 ~słowianka (4 lata temu) 24 lipca 2018 o 21:51 proponować kobiecie spacer w gołym polu, bez zadnego widoku na pub,kiosk z zapiekanka czy wysikalnia w Mc donaldzie! chociażby łobuz! łoburzajace! łabsurdalna ...e spotkanie sie na pierwszy raz termos i 2 ciastka na trawie zabrakło chłopu wyobrażni a chłop bez tego przymiotu do czego kobiecie? no,do czego potrzebny? 4 1 ~anonim (4 lata temu) 24 lipca 2018 o 23:03 Nie masz komu opowiedzieć swojej historii, więc opowiadasz ją mnie. Ciągle mnie to spotyka. A przecież ja reprezentuję drugą stronę, która nie kiwnie palcem w twojej obronie. Każdy poszkodowany powinien dostać wysokie odszkodowanie w dolarach, automatycznie, proporcjonalnie do uszczerbku fizycznego i psychicznego. Skończyć zwłaszcza z wabieniem ludzi do szkodliwej dla ich zdrowia (rzekomej) współpracy. Oni wierzą naiwnie organom władzy. Odszkodowanie za złe obliczenie ryzyka dla tych ludzi. 0 0 ~Aka47 (4 lata temu) 25 lipca 2018 o 10:12 Jednym slowem-Desperata... 0 0 ~anonim (4 lata temu) 25 lipca 2018 o 15:35 W Polsce: Dziewczęta z mniejszości niemieckiej: w Niemczech kwitłyby i zajęłyby ważne miejsca w społeczeństwie, w Polsce kończą na podrzędnych stanowiskach albo są żonami drobnych biznesmenów z tej mniejszości. Dziewczęta z mniejszości żydowskiej: w Izraelu kwitłyby i zajęłyby ważne miejsca w społeczeństwie, w Polsce ledwie sobie radzą, też czasem prowadzą biznesy. Dziewczęta z mniejszości komunistycznej: to samo, trudno im nawet utrzymać etat, do biznesu się nie nadają, zwykle znajdują męża solidarnościowca. Kwitłyby w państwie komunistycznym albo przynajmniej gdzieś, gdzie jest prawdziwa lewica. W Polsce kwitną dziewczęta z po, pis i psl. mają kasę, udane rodziny i dobre perspektywy na przyszłość. Przy tym trudno powiedzieć, kto jest wyższy kulturowo. Wszyscy są mniej więcej równorzędni, z bogatymi tradycjami. Wiem, że komuniści słabo znają rosyjski. Niemcy mówią perfekt po polsku, przypuszczam, że z ich niemieckim też jest dość słabo. Żydzi też nie znają hebrajskiego. Komuniści są katolikami, Niemcy przeważnie protestantami. To polskojęzyczne mniejszości. 1 1 ~Von beken (4 lata temu) 27 lipca 2018 o 21:50 ta druga to to bym nawet na spacer nie grubego portfela?? To do agencji idzcie pracowac bo skoro gadacie o kasie zanim poznacie czyjes serce . znak ze i tak nie jestescie nic warte bo sie nie ze dobry sposob dla was na szybka kase to praca w agencji 14 2 ~Aka47 (4 lata temu) 28 lipca 2018 o 10:14 Oooo-dobrze dopasowane słowa..Nic dodać nic Bon beken. 9 0 (4 lata temu) 28 lipca 2018 o 14:33 > skoro nie szanuje mojego czasu to ja nie będę szanować jego Skoro uważasz, że wystawianie kogoś jest przejawem braku szacunku, to nie pojawiając się na spotkaniu programujesz swoją podświadomość, że jesteś osobą nie szanującą innych. Wierząc, że ludzie nie szanujący innych są niegodni szacunku programujesz swoją podświadomość, że nie jesteś człowiekiem zasługującym na szacunek. Podświadomość będzie zatem przyciągać do Ciebie pogardę. > facet nie inwestuje nic, przychodzi jak stoi i oczekuje,ze kobieta będzie piekna, zadbana, zgrabna, elegancka, super ubrana, umalowana, wyperfrumowana do tego inteligentna a on co wnosi jak jej nawet głupiej kawy nie postawi? Właściwie to ma nadzieję, że będzie inteligentna i ciekawa, reszta wymienionych walorów to wabik, który był inwestycją kobiety, aby on zagadał do niej, zamiast innej. Jej inwestycja się zwróciła. Na tym etapie on zainwestował swoją samoocenę podchodząc do niej i zagadując i jego inwestycja również się zwróciła. Spotykając się, oboje inwestują swój czas. Jeśli facet płaci za kawę, a dostaje w zamian nieciekawą osobę, to jest stratny. Gdy oboje są ciekawi, to nadal jest stratny na kawie. To kobieta zyskuje, bo dostaje dodatkowo kawę. Jeśli pójdą do łóżka, to wszystko sprowadza się do przyjemności, jeśli jemu było dobrze, a jej nie, to mamy punkt zero (jego inwestycja się nadal nie zwraca, bo inwestycja z założenia ma przynieść zysk). Jeśli pojęcie "darmowy seks", o którym pisze autorka oznacza, że ona prostytuuje się za kawę i zachęca do tego inne kobiety... no cóż, trzeba bardzo lubić kawę i nadal wydaję się to mało opłacalne. No chyba, że pija tą kawę z kupy, podobno bardzo droga jest;) Właściwie nie wiem też czy ostatnie równanie jest możliwe, bo wielu facetów lubi całowanie, a całowanie kobiety pijącą kawę z kupy jakoś godzi w moje poczucie dobrego seksu:p Jak widać, to rozwiązanie jest zyskowną inwestycją tylko dla jednej strony, z punktu widzenia drugiej strony do szwindel, wyzysk, oszustwo! To teraz weźmy spacer! Nie pijemy kawy - jesteśmy zdrowsi! Jeśli nie pijemy kawy z cukrem, to podwójnie! Zwykle kawa domaga się ciastka, to już potrójnie! Na takich randkach może się pojawić alkohol i niezdrowe jedzenie. Idziemy na spacer, osobiście lubię łono natury; oddychamy świeżym powietrzem, spalamy kalorie, oglądamy ładne widoki - dodatkowa, potrójna dawka zdrowia. No i jeszcze rozruszamy mięśnie, więc poczwórna! Po randce zostawiamy dziewczynę w lepszym zdrowiu i lepszej formie niż poznaliśmy, więc jest to inwestycja dla nas (jeśli będzie druga randka) oraz dla niej (bo jest zdrowsza). Nawet jeśli nie będzie drugiej randki, to spożytkowaliśmy czas ku chwale naszego ciała. To dopiero inwestycja! "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 11 3 ~Marko (4 lata temu) 28 lipca 2018 o 15:00 Ja uważam, że spacer jest bardzo fajną formą poznania drugiej osoby. Panie, które piszą tutaj, iż musi być biedny są w błędzie i są dość ograniczone bo ja mam dobrą prace, mieszkanie, nowe auto i stać mnie na wszystko a po spacerze jeśli komuś się zechce kawy czy coś zjeść w pobliskiej restauracji nie jest problem. Lecz problem mają te, które szukają sponsora bo to od razu się wyczuwa : ) 11 1 ~E. (4 lata temu) 28 lipca 2018 o 21:40 Ja tam zawsze umawiam się na spacer połączony z kawą. Pół na pół.. Sorry ale nie jestem rozrzutny na tyle by każdej spotkanej dziewczynie z którą postanowiłem się umówić iść od razu do restauracji, zwłaszcza jeśli jest to pierwsze spotkanie i może się okazać wtopą.. Jak mi kiedyś jakaś odmówi spaceru to po prostu uznaje że nie interesuje ja ja jako osoba a raczej moje majątkowe dodatki. 10 2 ~Kocio (4 lata temu) 29 lipca 2018 o 00:56 taaa, szanować się.....tylko po co? szukasz faceta czy sponsora? I skąd ten pomysł że facet przychodzi na spotkanie tak jak stoi? nie szykuje się? nie przebiera? nie bierze prysznica? To może zamiast spaceru umów się na basen, od razu z kąpielą i w pełnej okazałości mozna pooglądać okaz Albo od razu umów się z Panem na spacer ale np. w Mediolanie, jak nie będzie miał na bilet to biedaki odpadają i problem z głowy I co jest złego w darmowym seksie? zawsze myślałam że ta czynność powinna sprawiać radość co najmniej obu stronom :P 8 3 ~sa∂yl (4 lata temu) 29 lipca 2018 o 08:45 > ta czynność powinna sprawiać radość co najmniej obu stronom :P Co najmniej obu stronom? Czyli dopuszczasz np. przyjemność dla widzów lub współuczestników? ;> 3 1 ~Kocio (4 lata temu) 29 lipca 2018 o 09:19 Dokładnie to miałam na myśli A ty nie dopuszczasz takiej ewentualności? 1 1 ~sa∂yl (3 lata temu) 1 sierpnia 2018 o 23:07 Współuczestników dopuszczam. Widzów nie. Chyba, że z biletami ;] 2 1 ~wdr (3 lata temu) 2 sierpnia 2018 o 03:23 Tylko za co potencjalni widzowie mieli by płacić ? ;P no chyba że jest kupa śmiechu podczas tego show - wtedy rozumiem zamiast kabaretu ;D 3 0 (3 lata temu) 30 lipca 2018 o 19:03 Tak właściwie, po co osobie bogatej ktoś, kto postawi jej kawę? Zakładam, że osoba bogata to taka, która zarabia więcej w czasie wypicia kawy duszkiem niż ta kawa jest warta. Po co komuś takiemu facet zapraszający ją na kawę? To jakby mieszkać na pustyni i oczekiwać, że goście przyniosą ze sobą piasek;) "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 7 2 ~VIN (3 lata temu) 1 sierpnia 2018 o 19:37 Ło Jezu, jakiś troll zaczął temat a wy drążycie. "Jestem bogata i niezależna..." chyba dalej nie trzeba czytać. 7 1 ~anonim (3 lata temu) 11 sierpnia 2018 o 09:40 OMG!!!!! Nie no... też jestem zdania, że facet przed pierwszą randką powinien przedłożyć kobiecie wyciąg bankowy z ostatnich trzech miesięcy 3 2 (3 lata temu) 13 sierpnia 2018 o 16:25 Z pewnością byłoby to ciekawe, a w niektórych przypadkach możnaby się dowiedzieć o kimś więcej niż z reklamy, jaką nam funduje. Zwróć uwagę, że wiele osób interesuję się, gdzie ktoś pracuję, bardziej odważni zapytają nawet, ile zarabia, ale tylko nieliczni zainteresowani są kredytami jakie ktoś posiada. Łatwo zatem o pozera, co z zewnątrz szasta forsą... Ktoś się zakochuje, ślub raz dwa, a potem długi, długi, długi! I zwykle życie pod kreską to nawyk niczym uzależnienie. To jak zła cecha charakteru. Druga strona medalu autorki, co jest bogata, ale żal jej na kawę. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 4 1 ~Ania (3 lata temu) 13 sierpnia 2018 o 16:45 Jeśli ktoś pyta o zarobki to zwykły burak . Facet to nie bankomat, żeby umawiać się z nim dla pieniędzy . 9 1 (3 lata temu) 14 sierpnia 2018 o 18:00 Pozornie burak, ale kto wie? Bo załóżmy, że kobiecie marzy się małżeństwo i dzieci. Jeśli sama zarabia najniższą krajową, on też będzie tyle zarabiał, mieszkają u rodziców, a Ukraińcy wynajmują wszystko jak leci, nie patrząc na cenę... perspektywa kiepska:p Jeśli ona wykonuje zacny, lecz mało opłacany zawód, wypruwając sobie żyły, a on bez wysiłku, właściwie bawiąc się, zarabia kwotę z dodatkiem czterech zer i włoży w ten związek kilka tysięcy więcej niż ona, to czy wartościowa kobieta nie jest warta czegoś, czego braku nawet nie odczuje? Z drugiej zaś strony, ile wiedzy o człowieku daje takie pytanie. Nie tylko o cyfry chodzi. Ani o to, że ktoś w danym zawodzie zarabia ułamek tego co inni lub wiele więcej, co świadczy o jego zaradności. Istota kryje się także w tym, jak mówi o pieniądzach. Np są ludzie którzy nie mają pieniędzy i nimi gardzą. Myślą o nich poprzez hasła typu "prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne...", albo "bogaty to złodziej lub wyzyskiwacz", a także osoby przy kasie w hasłem "pierwszy milion trzeba ukraść" - to cenne informacje, bo łatwo wychwycić mentalność biedaka i cwaniaka, czyli dwa typy ludzi od których lepiej trzymać się z dala. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 3 1 ~Ania (3 lata temu) 14 sierpnia 2018 o 18:23 Zacne kobiety bogatymi facetami się nie interesują i odwrotnie 3 2 (3 lata temu) 14 sierpnia 2018 o 19:13 Dlaczego? Pieniądze to narzędzie, które pozwala napełnić brzuch, odziać się, mieć dach nad głową, kupić leki... pozwala żyć długo i realizować się jako człowiek. Jeśli masz ich więcej możesz się podzielić dając ludziom pracę, napędzając system, wspomóc potrzebujących. Realizując siebie możesz tworzyć nowe leki lub wynalazki, tworzyć lepsze mechanizmy redystrybucji dóbr i pomocy. Problemem są ludzie biedni, którzy przyciągają negatywne doświadczenia własnymi negatywnymi myślami. Osoby, które gardzą bogactwem przeze co, mniej lub bardziej nieświadomie, robią wszystko, aby pozostać biednymi. I choć gardzą bogactwem, to wyciągają ręce po pieniądze - zwykle tych, którzy je mają, czyli bogatych. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 3 2 ~Ania (3 lata temu) 14 sierpnia 2018 o 19:41 Piszesz tutaj o hierarchii wg potrzeb Masłowa ,a do tego nie trzeba zarabiać kwoty z 4 zerami! 1 0 ~Ania (3 lata temu) 14 sierpnia 2018 o 20:21 Chodzi mi o pełen brzuch dach nad głową ,a potrzeby wyższego rzędu o których piszesz tak jak tworzenie nowych miejsc pracy itp to już inna bajka 1 1 (3 lata temu) 15 sierpnia 2018 o 00:13 Nie piszę o minimum, ale optimum:) Owszem, nie potrzeba, ale lepiej żyć z głową pełną zmartwień, jak zaspokoi się te potrzeby jutro, za tydzień lub miesiąc czy ze świadomością, że w razie choroby lub straty pracy my i nasi bliscy nie musimy się martwić o pieniądze przez kilka dekad? Lepiej żywić się na przecenie czy nie patrząc na cenę? Lepiej urabiać się po łokcie dając komuś dorobić się na naszej pracy czy być tym, któremu praca daje przyjemność i kto daje komuś przeżyć urabiając się po łokcie? Lepiej być osobą, która dożyje w zdrowiu późnej starości czy w efekcie biedowania chorować całe życie i umrzeć przed emeryturą? Jeśli wybierasz partnera, czyli osobę, którą masz kochać, to wolisz patrzeć jak się rozwija i bogaci czy jak bieduje i marnieje? To także wybór pomiędzy tym, który płynie z prądem, mając więcej lub mniej szczęścia, oraz tym, kto sam buduje swoje życie. To którego z nich wybierasz jest także wyborem tego, jakie ideały chcesz zaszczepić swoim dzieciom, jak również w która stronę sama zmierzasz podążać. Może też po części, jakim jesteś człowiekiem, bo konsekwencje są jasne. Przy biednym, który za swoją sytuację wini cały świat (głównie rząd i bogatych) niewiele będziesz się musiała wysilać, po prostu dołączysz do niego, będziesz narzekać na swój los i jakoś to będzie. Gdy zaś dołączysz do kogoś kto jest zdobywcą, co ma cele i wizję, to ruszysz za nim i rozwiniesz skrzydła, albo się poddasz i pozostaniesz ze świadomością, że możesz wiele, ale wybierasz lenistwo - i stracisz możliwość narzekania na świat. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 1 1 ~sa∂yl (3 lata temu) 15 sierpnia 2018 o 00:28 Samica jest od tego, aby dbać o gniazdo i młode. Łatwiej o to, kiedy ma samca Alfa. Nawet jeśli pije, bije i zdradza, dopóki zapewnia byt, jest ok. To biologia. Za daleko od drzewa nie odeszliśmy. Babki, które wierzą w media, "partnerstwo" na każdym poziomie (sprowadzonym prawie do karmienia niemowlęcia wszystkimi czterema cyckami) prędzej czy później budzą się z tego mirażu z ręką w nocniku. Jednakowoż.. preselekcja na poziomie "spacer, kawa, czy knajpa ą-ę..." jest nieco bzdurna. Facet, który wypruje z siebie flaki, dla zapewnienia dostatniego bytu rodzinie, nie musi jeździć drogim autem i znać się na winach. Dla normalnego faceta, pierwsze spotkanie też jest formą preselekcji. I nic dziwnego w propozycji spaceru, nawet, jeśli gościa stać na nieporównanie więcej. Szybki odrzut pustaków. 5 3 ~Ania (3 lata temu) 15 sierpnia 2018 o 16:22 Najważniejszym i jedynym bogactwem na ziemi jest miłość! 4 0 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 21:49 >Najważniejszym i jedynym bogactwem na ziemi jest miłość! Czyli nie zdrowie, szczęście, bezpieczeństwo lub pełny brzuch? Mówiąc miłość masz na myśli, gdy kogoś kochasz, czy gdy ktoś Cię kocha? A może miłość samą w sobie, do kwiatków, chmurek i kleszczy? "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 0 3 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 21:58 Bardzo się z Tobą nie zgadzam. Może kiedyś tak było, ale aktualnie kiedy i mężczyzna i kobieta pracują i dzieci i dom muszą dbać równo. Póki co w większości małżeństw, które znam jest tak, że oboje pracują. A do tego żona wraca do domu, sprząta, gotuje, zajmuje się dziećmi a szanowny małżonek gapi się w telefon. Dla mnie taki facet to od razu dostałby bilet do mamusi. Cały Twój komentarz to jakaś wielka bzdura i nawet nie wiem jak sie do niego ustosunkowć Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 4 1 ~Ania (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:00 A co mi ze zdrowia ,bezpieczeństwa itp jak w życiu nie ma miłości :( Mam na myśli jak ktoś mnie kocha i ja jego wtedy w życiu nawet najgorsze problemy łatwiej znieść 4 0 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:08 Widać, że nigdy nie doświadczyłaś prawdziwej choroby ani braku bezpieczeństwa. O czym ja mówię, pewnie nawet nie doświadczyłaś głodu. Maslowa to używasz, jak Ci pasuję, ale wcale tego nie rozumiesz. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 2 2 ~Ania (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:13 A Ty doświadczyłeś mądralo? I tu się mylisz doświadczyłam więcej niż myślisz ,ale to nie toja sprawa. 1 2 ~anonim (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:13 Znowu się zaczyna... 1 0 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:15 Nie wiem czy koleżanka ma dzieci. Ale dzieci miłością się nie da nakarmić. W tych czasach i kobieta i mężczyzna muszą mieć dwie prawe ręce. Mężczyzna wtedy kiedy kobieta jest na macierzyńskim/wychowawczym kiedy zwyczajnie nie może się dołożyć do budżetu. Już widzę wielką miłość jak zabraknie na pieluchy. A kobieta powinna mieć taką sytuacją finansową (jak się da) by w razie jak zostanie sama, mogła się utrzymać. Wiem marzenie, bo często jesteśmy na gorszej pozycji jeżeli chodzi o rynek pracy dla matki z dzieckiem Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 4 2 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:25 Tinker, najwyraźniej znasz same związku z "kiedyś":d Zycie jest trochę bardziej skomplikowane i różni ludzie mają różne sytuacje. Na co dzień mam kontakt z kobietą niemal w wieku emerytalnym, robi co lubi, dobrze zarabia, a mąż jest kurą domową. Znam też młodego chłopaka, co strzela nadgodziny, bo żona z dzieckiem wracają dwie godziny później, ona sprząta, gotuje etc Oboje mają bardzo konserwatywne poglądy i obojgu odpowiada taki styl życia, bo uważają, że tak żyli ich przodkowie i tak żyć się powinno. Z drugiej zaś strony, nigdy nie słyszałem by facet na randce wypytywał kobietę o jej zarobki i tym podobne sprawy, w drugą stronę jest to dość częste. Wśród osób młodszych ode mnie większość facetów potrafi gotować, a kobiet nie (potrafią głównie te, które mają dzieci). Często mnie też zaskakuje, że facet jak robi pranie, to nie robi z tego sprawy, kobieta o tym mówi, jakby to był wysiłek (w XXI wieku, gdy zajmuje się tym pralka!). Podobnie ze sprzątaniem; kobieta i mężczyzna mieszkają sami, kobieta mówi, że sprząta codziennie, albo musi "dzisiaj posprzątać", facet nigdy nie mówi o sprzątaniu - oboje mają równie czysto w domu. Jeśli umiesz dodać dwa do dwóch to rozumiesz, co mam na myśli, jeśli nie widzisz pewnego schematu, to poglądów raczej nie zmienisz;) >Dla mnie taki facet to od razu dostałby bilet do mamusi. Niczym się to nie różni od tego poglądu z kawą, autorki wątku. Taka miłość pod warunkiem, że ktoś spełnia nasze oczekiwania. Fuj "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 3 0 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:27 >A kobieta powinna mieć taką sytuacją finansową (jak się da) by w razie jak zostanie sama, mogła się utrzymać. Każdy powinien mieć oszczędności na przynajmniej rok normalnego życia, bo zawsze można stracić pracę, zachorować lub mieć nieprzewidziane wydatki "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 0 0 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 22:32 Anty, Ważne by obie strony w związku były szczęśliwe. Jeżeli mężczyzna chce zajmować się domem to świetnie! Gorzej kiedy dwie osoby mają od siebie różne oczekiwania względem prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. Ja jestem tym typem, który stawia na partnerstwo a nie na niańczenie. Dlatego nie odpowiadałoby mi gdyby mężczyzna nie współuczestniczyłby w prowadzeniu domu. PS. Pranie to nie jest tylko pranie. Skarpetki same się nie parują i nie wskakują do szafki. A jak masz dużą rodzinę i dwie pralki dziennie minimum to jednak robi się z tego zjadacz czasu. Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 2 1 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 23:03 Dwie pralki dziennie? Posiadanie ambicji by mieć w 500+ więcej niż prezes spółki państwowej to jednak pewna patologia:p Chyba, że ktoś pierze wszystko osobno;) U mnie są tylko kolorowe:d Wiele to kwestia zarządzania czasem. Np te skarpetki. Mam pewne skłonności do ich nadmiernego kupowania, ale kupuje jeden rodzaj i jeden kolor, więc jak się dorobiłem 100 par, to wystarczył duży plastikowy pojemnik - łapię pierwsze dwie z brzegu i zawsze pasują:) "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 0 0 (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 23:18 Chciałabym mieć 500+ :P:P A jak zarządzą 1000+ to mocno będe namawiać córkę na tego plastyka w Polsce:p Jakbym miała całej rodzinie kupić skarpetki w tym samym kolorze to strzeliłabym sobie w głowę po pierwszym tygodniu;) A że ja piorę a mój towarzysz życia gotuje to miałabym przekichane;) Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 0 0 (3 lata temu) 17 sierpnia 2018 o 23:55 >Jakbym miała całej rodzinie kupić skarpetki w tym samym kolorze to strzeliłabym sobie w głowę po pierwszym tygodniu;) Z nudów po zrobieniu prania?:p "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 0 0 (3 lata temu) 18 sierpnia 2018 o 20:49 Inteligentni ludzie się nie nudzą:P Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 2 2 (3 lata temu) 19 sierpnia 2018 o 13:26 Warto jednak znaleźć sobie inne zajęcie niż strzał w głowę:p "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 0 0 (3 lata temu) 19 sierpnia 2018 o 14:11 Zwyczajnie u mnie każdy sam składa sobie skarpetki i mam więcej czasu na własne zajęcia;) Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 1 0 ~Kocio (3 lata temu) 19 sierpnia 2018 o 20:21 Jak człowiek jest w domu zbyt długo to staje się zbyt dostępny dla wszystkich a najmniej dla siebie. Ja kiedyś załapałam się na tym że będąc w domu kompletnie się zaniedbalam bo zawsze w moim mniemaniu było coś ważniejszego To było dla mnie traumatyczne odkrycie i od tego czasu bardziej uważam na siebie i swoje potrzeby Wbrew pozorom praca pozwala usystematyzować zajęcia i wymusza wieksze zaangażowanie w domowe obowiązki innych członków rodziny 1 1 (3 lata temu) 20 sierpnia 2018 o 18:04 Podsumowując: >mężczyzna i kobieta pracują i dzieci i dom muszą dbać równo. >Ja jestem tym typem, który stawia na partnerstwo >A że ja piorę a mój towarzysz życia gotuje >Pranie to nie jest tylko pranie. Skarpetki same się nie parują i nie wskakują do szafki. >Zwyczajnie u mnie każdy sam składa sobie skarpetki i mam więcej czasu na własne zajęcia;) On gotuje, za Ciebie pierze pralka, a on składa swoje skarpetki, jak już Ci ugotuje. Ciekawe to Twoje partnerstwo. Jak dla mnie, to zwykłe pantoflarstwo, nie żadne partnerstwo. Pewnie jak odchowasz dzieci to sługa już Ci nie będzie potrzebny i zaczniesz szukać faceta. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 1 0 ~anonim (3 lata temu) 20 sierpnia 2018 o 19:18 Pranie trzeba rozwiesić, zdjąć, jak wyschnie, wyprasować... >Pewnie jak odchowasz dzieci to sługa już Ci nie będzie potrzebny i zaczniesz szukać faceta. Znowu chrzanisz głupoty, Anty :/ 1 1 (3 lata temu) 21 sierpnia 2018 o 20:04 Ja mam Ci teraz wyliczać kto i ile wkłada w obowiązki domowe? To że mężczyzna sam sobie paruje skarpetki oznacza, że jest pantoflem? Mamy ustalone, kto i co robi w domu i jak mocno się w to angażuje. Na tym polega partnerstwo. Składa sobie skarpetki, ale koszulki mu same nie wskakują do pralki. Same nie wywieszają się na linkę i same nie wchodzą do szafy. Kibel sie sam nie myje, a zakupy same się nie robią. No faktycznie, słabo, facet który gotuje i składa skarpetki;) A wiesz co robi jeszcze? zarąbiście zajmuje się swoimi dziećmi. No dramat;) W moim związku bywa różnie, raz różowo raz szaro buro - jak w każdym związku. Cieszę się, że trafiłam na kogoś, kto mi towarzyszy w życiu a nie próbuje być panem i władcą. Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 0 2 (3 lata temu) 21 sierpnia 2018 o 20:16 Zwróciłem tylko uwagę na Twój brak konsekwencji, bo podałaś gotowanie i pranie jako równą wymianę, wymieniając składanie skarpetek jako część dokonywanego prania, po czym oświadczyłaś, że Ty nie zajmujesz się jego skarpetkami. Czyli de facto część Twojego obowiązku wykonuje on. Dodatkowo podkreśliłaś, że dzięki zrzuceniu części swojej pracy na niego, masz więcej czasu dla siebie. "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 3 1 (3 lata temu) 21 sierpnia 2018 o 21:14 To nie jest mój obowiązek. Więc niczego na nikogo nie zrzuciłam. To nie jest brak konsekwencji a wycinek z życia, na którego podstawie wysnułeś teorie z kosmosu Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;) 1 1 ~anonim (3 lata temu) 21 sierpnia 2018 o 22:10 >To nie jest brak konsekwencji a wycinek z życia, na którego podstawie wysnułeś teorie z kosmosu Jak zawsze... 3 1 ~Kocio (3 lata temu) 22 sierpnia 2018 o 10:22 Bez podziału na płeć : co mam myśleć o dorosłej osobie która twierdzi że nie umie gotować albo że nie robi prania bo nie umie? Pytana czy jest z bogatej rodziny twierdzi że nie, to ja wtedy już nic nie rozumiem :P Niektóre osobniki naszego gatunku, obojga płci, nie zawsze się nadają do współegzystencji z kimkolwiek. Czasem mają tak spaprany, narcystyczny charakter, że nie jest wskazane by nawet z kimś mieszkały a co dopiero tworzyły związek Znam takie osoby i szczerze powiem że im lepiej będzie żyć samodzielnie, i innym też to wyjdzie na dobre 1 0 (3 lata temu) 17 września 2018 o 17:28 Jeśli Ci to przeszkadza, to najlepiej wcale o nich nie myśleć;) "Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna" 1 0 ~anonim (3 lata temu) 12 sierpnia 2018 o 12:01 Taaa... Bogata, niezależna i samotna skoro szuka kogoś na randki. Widać, że jej super status życiowy i osiągnięcia nie działają zachęcająco na facetów. No coż... tylko współczuć... Albo jedna osobowość jest bogata, a ta druga niezależna :p 3 0 ~anonim (3 lata temu) 11 sierpnia 2018 o 20:18 Czyli chcesz żeby mężczyzna za Twoją inteligencję, elegancję, wykształcenie, zaradność zyciową itp. zapłacił Ci kawą? Smutne to. Starasz się dla niego czy dla jego pieniędzy? Chodzi Ci o fajny kontakt z mężczyzną, rozmowę, poznanie, miłe spędzenie czasu czy raczej o pokazanie się w lokalu, brylowanie przy boku napakowanego kasą faceta w nieskazitelnym, markowym ubraniu? Jesteś swoim wykształceniem, pracą, inteligencją, zaradnością czy wymagajacym drogiej oprawy wylaszczeniem? Facet ma Ci "placić" za to, że jesteś taka super? Hm...niestety masz rację, oni lubią takie kobiety, pociągają ich takie wymagania. Kobieta, która godzi się tylko na spacer pewnie wydaje im się desperatką, łapiącą nadarzającą się okazję. A mnie trafiają się mężczyźni zapraszający na kawę, obiad w drogich lokalach, a ja tak chętnie poszłabym po prostu na spacer, ale kiedy proponuję, że może spacer byłby lepszy, to widzę takie rozczarowanie i coś jeszcze w spojrzeniu, że chyba popełnili błąd... 5 1 ~Daria (3 lata temu) 16 sierpnia 2018 o 21:53 Kochani, kobieta jest wizytówką mężczyzny. Spacerek w dresach da satysfakcję jednej parze, a inni wolą się pokazywać na mieście w innym stroju i makijażu. 4 3 ~isztar (3 lata temu) 22 sierpnia 2018 o 18:34 wizytowka..? moze niektore kobiety lubia jak sie je tak uprzedmiotowi i nawet nie widzac w tym niczego zdroznego chetnie powiellaja dalej te" maksyme " inne chca byc postrzegane jako istoty a nie dodatek 2 2 ~isztar (3 lata temu) 22 sierpnia 2018 o 18:35 czy to cos jak wycieraczka przed domem? ta wizytowka? 1 1 ~Daria (3 lata temu) 23 sierpnia 2018 o 13:34 Dokładnie, tylko w metaforycznym ujęciu, które jest zbyt trudne do zrozumienia dla niektórych. 1 0 ~fubu (3 lata temu) 23 sierpnia 2018 o 13:39 Daria, Przepiękna metafora, zwłaszcza w kontekście płci, z głowy której wyszła, gratuluję poczucia własnej wartości. 1 2 ~isztar (3 lata temu) 24 sierpnia 2018 o 00:00 przyjrzyj sie tej popularnemu powiedzenou dokladnie kim albo raczej czym jestes pod plaszczykiem tej metafory? czyja wizytowka jest mezczyzna? Stworcy? kto ta metafore wymyslil? i przyklad: malzenstwo-ona elegancka,zadbana,czysta itd..powiedzmy wzorcowa on--zazwyczaj zapity,niedomyty, kazda czesc ciala i ubranie ,jak i sposib bycia swiadczy o wieloletnim nalogu kto czyja jest wizytowka? drugi przyklad: on -model ,wysportowany,facet za ktorym kazda sie obejrzy ona-przecietna i z pooransa twarza po tradziku gdzie ta wizytowka? czy chodzi o przymioty duszy? ktore to widac na czole moze? oba przyklady z zycia wziete 0 2 ~isztar (3 lata temu) 24 sierpnia 2018 o 00:50 fubu a to facet taka lebiega ze sam o sobie w pelni nie moze byc wizytowka? nie moze sam o sobie swiadczyc? kawaler i wdowiec tez na straconej pozycji to tak jakby im urwac polowe z nazwiska i imienia no moze pies zawizytuje dobrym ulozeniem i mascia i tak na koniec to blizej nie metamofozie a dobrowolnym pozbyciu sie czesci wlasnej tozsamosci 0 0 ~fubu (3 lata temu) 24 sierpnia 2018 o 08:18 isztar, Myślę podobnie, jak Ty. To była metaforyczna wypowiedź dedykowana kobietom-wycieraczkom. 0 0 ~KasaToNieWszystko (1 rok temu) 22 sierpnia 2020 o 00:56 Przecież nic w tym złego. Jak dla mnie to jest nawet dość urocze. Można przejść się, pogadać, lepiej się poznać spacerując po różnych uliczkach, parkach. To nie znaczy wcale, że facet nie ma pieniędzy albo klasy. Skoro tak to przeszkadza to dlaczego nie możecie wy faceta zaprosić na kawę i mu ją postawić? Relacji nie buduje jedynie facet, kobieta też odgrywa w tym rolę i to jaka ta relacja będzie zależy od jednej i drugiej strony. Ja osobiście spotykając się z facetem nie liczę, że zaprowadzi mnie do jakiejś kawiarni czy nie wiadomo czego ale liczy się dla mnie wtedy czas z nim spędzony, zwłaszcza jeśli jest on naprawdę w porządku. Mogłabym z nim nawet spotkać się na orliku byleby spędzić z nim czas. Pieniądze nie grają roli. Co z tego ze zaprosi mnie na kawę skoro jej nie lubię. A akurat tak miałam, że świetny chłopak, żeby się poznać zaprosił mnie na kawę. A skończyło się na tym, że zamówiłam cappuccino, którego mało co wypiłam ale za to z facetem gadało się wspaniale. Więc dziewczyny... Idziemy na spotkanie z kawą lub portfelem czy aby spędzić czas z facetem? Chyba czas dorosnąć do relacji jeśli chcemy ją w ogóle nawiązywać. Okazja na poznanie świetnego faceta może przeminąć wam koło nosa tylko przez to, że ten świetny facet zaprosił was na spacer, a dla was to było z zbyt mało. 4 2 ~Trolinka (7 miesięcy temu) 21 grudnia 2021 o 14:57 Dobrze gada Autorka wątku. Za moich czasów, totalnie "nie szanowałam się" i jako maniaczka spacerowania, nogi schodziłam z takim Jednym. Ciągał mnie na te spacery wszędzie. Po mieście, brzegiem morza, pod górkę, z górki, lasem, na brzeg klifu orłowskiego, na kamienną górę... Od czasu do czasu, na "ciasnej ławce" dla 5ciu osób, na skwerze Kościuszki mruknął, że jakieś ciepło ode mnie bije i z kieszeni skromnej kurtki, cukierkami częstował. Mało mówił i ciągle na mnie nieśmiało patrzył. Kwiatki polne wciskał i potem, w drodze powrotnej trzeba było nieść chwast i trzymać ze dwa tygodnie w wodzie. Straszny "oszust matrymonialny", którego do dziś pozbyć się nie mogę. Już wtedy, wszystkie pieniądze chciał mi oddawać i doprowadził do poranka, jak dziś, że ja mówię: "idę na spacer", a On na to "weź auto i przejedź się, bo lubisz". To poszłam z glana, nad jeziorko i z powrotem. Popatrzyłam na kaczki. Uśmiałam się, bo zasłonka z płatków śniegu, miziała mnie po twarzy. Popufałam papierosa z nudów. Zachwyciłam się okolicznościami przyrody i spokojem. Podziękowałam Bogu za kondycję i nogi, co papuśną jeszcze dziarsko noszą i wróciłam do domu. Rzuciłam Dziadowi :) mordercze spojrzenie "to przez Ciebie, w tym luksusie muszę się mordować". Uzależnił mnie od tych cukierków. Sypie w szkło michałki i śliwkę w czekoladzie, a d*pę każe mi wozić w ciepłym aucie. Lepiej więc nie spacerować, gdyż można wspólnie do czegoś dojść. 1 1 ~paddington (1 miesiąc temu) 13 czerwca 2022 o 19:17 Właśnie dlatego mądrzy faceci na pierwszy raz biorą na spacer. Żeby uniknąć niekomfortowego targowania się o to kto płaci. Żeby nie umniejszać twojej niezależności bo połowa kobiet sie obrazi a połowa nie więc po co kombinować. Żeby zobaczyć czy przyszłaś faktycznie się spotkać, a nie po darmową kawę. Żeby zobaczyć czy nie jesteś roszczeniowa i nieuprzejma. To nie jest randka tylko zapoznanie się. Randki nie są dla nieznajomych. Nie musisz się stroić, po prostu wyglądaj normalnie. Jeśli będzie przyjemna atmosfera i rozmowa to następnymi razami dostaniesz i kawę i obiad i przejażdżkę motocyklem czy samochodem a potem wspólny wyjazd itd itp. Ale nie oczekuj niczego od obcego faceta przy pierwszym spotkaniu. A jak dostaniesz kwiaty na pierwszy raz to w ogóle uciekaj. Niestety spora część kobiet tego nie czai i myśli, że bogaty facet będzie się prężył portfelem przed kimś nieznajomym. Kobieta go zghostuje po pierwszym spotkaniu i nawet nie będzie wiedzieć kogo olała. A facet się cieszy bo uniknął kolejnej zdziry, która myśli, że coś się jej należy bo ma dwie pary warg. Spotkałaby się ze Stevem Jobsem i uznałaby go za biedaka. Zrozum im więcej facet ma poczucia wartości tym mniej czuje, że musi coś komukolwiek udowadniać. Garnitur czy samochód łatwo wynająć. Potem wskoczysz takiemu na kolano bo wydaje sie bogaty i milutki, a on cie tylko przeczołga i zostawi jak mu sie czas na oddanie auta skończy. Pierwsze wrażenie robi się tylko raz. I błogosławieni ci, którzy nie dają się za pierwszym razem wymanewrować pozorami. Zachowaj cierpliwość, idź na spacer a za drugim razem sama go zaproś, w to samo miejsce, też za darmo. Zobaczysz, że dobry człowiek przyniesie albo coś do picia albo przekąskę. Przestań być nieznajoma. Nieznajomych się olewa 3 0
Panowie podali, na której randce | naTemat.pl. Na której randce iść z mężczyzną do łóżka, by nie być "łatwą"? Faceci zdradzili, co myślą o zasadach. Kiedyś słyszałam o zasadzie
"Singielka" odcinek 4 - czwartek, o godz. w TVN Pierwsza randka Elki, która miała być inspiracją do felietonu w rybryce "Singielka" okazała się totalnym niewypałem. Samotna 32-latka zaprosiła na kolację informatyka Bajtka (Daniel Guzdek), który wystawił ją do wiatru, bo pochłonięty grą komputerą po prostu zapomniał. Elka poszła więc na kręgle gdzie spotkała Tomasza, sympatycznego fotografa i grafika, z którym od samego początku połączyła ją nić sympatii. Przeczytaj: Singielka. Obsada, bohaterowie, aktorzy w nowym serialu TVN. Kto jest kim w Singelce? W 5 odcinku "Singielki" Ela jest przygaszona po nieudanej randce. Humoru nie poprawia jej redaktor naczelna Dorota (Izabela Kuna) niezadowolona z kolejnego wpisu "Singielki". Bo w felietonach Elki brakuje pasji, dreszczyku emocji, a przecież singielka ma się świętnie bawić na randkach i rozpalać wyobraźnię czytelników. Nieoczekiwanie Mikołaj, do którego wzdychają wszystkie kobiety w redakcji "Co tam", z szefową na czele, prosi Elkę o pomoc przy napisaniu reportażu. - Zrobimy to razem... - rzuca proponując współpracę i spotkanie. - Może mógłbym do ciebie podjechać? Patrz: Singielka. Nowy serial TVN będzie hitem jak Brzydula? Naczelna widząc ich razem dochodzi do wniosku, że ze sobą flirtują. Jest zazdrosna, bo sama od dawna usiłuje się umówić z Mikołajem. Tym razem partner Elki na drugą randkę zjawia się punktualnie. I do tego przynosi ze sobą butelkę winę. Wygląda na to, że Elka pod pretekstem wspólnej pracy, ma szansę na wymarzoną randkę…Kiedy Mikołaj przekracza próg mieszkania rozbrzmiewa dzwonek do drzwi, najpierw jeden, potem drugi… Tego dnia Elka dochodzi do wniosku, że powinna być ostrożna z marzeniami, bo mogą się one spełnić wszystkie naraz. U Elki zjawia się też Tomasz i jeszcze jeden mężczyzna... Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku! ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości na e-mail Zobacz ZWIASTUN 4 odcinka "Singielki" >>> QzUt.
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/79
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/55
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/80
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/68
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/36
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/36
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/54
  • 48t7iqj4g2.pages.dev/74
  • druga randka z facetem